w

Czego rynki energii mogą spodziewać się tej zimy?

 Nadchodząca zima powinna być cieplejsza o 1,0-1,5°C niż poprzednia, co przełoży się na niższe zapotrzebowanie na gaz zarówno w Europie, jak i w Azji. Zjawisko La Niña może jednak przynieść niespodzianki.

Wraz z coraz krótszymi dniami i dłuższymi nocami na półkuli północnej, warto przyjrzeć się, czego rynki energii mogą oczekiwać od nadchodzącej zimy.

W tym roku widzimy ryzyka związane nie tylko ze stanem atmosfery na półkuli północnej, lecz także Oceanów Indyjskiego i Spokojnego. Wzajemne oddziaływania pomiędzy tymi regionami nazywamy telekonekcjami (teleconnections). Następujące z nich, jak również towarzyszące im cechy atmosferyczne, będą miały szczególne znaczenie:

  1. Oscylacja quasi-dwuletnia (QBO) – zmienność wiatrów strefowych w dolnej stratosferze, przemieszczająca się w dół, o średnim okresie 28 miesięcy. W tym sezonie QBO znajduje się w fazie wschodniej, co zwiększa prawdopodobieństwo osłabienia atlantyckiego prądu strumieniowego i zwiększenia blokad cyrkulacyjnych. Może to prowadzić do dłuższych fal chłodu w Europie.
  2. Dipol Oceanu Indyjskiego (IOD) – odnosi się do różnicy temperatury powierzchni morza między zachodnimi a wschodnimi regionami Oceanu Indyjskiego. Ma to wpływ na warunki pogodowe w Europie, kształtując anomalnie opadów zimowych. Modele długoterminowe wskazują, że na początku zimy (listopad-grudzień) utrzyma się ujemny IOD, co oznacza dobrą wiadomość dla opadów w Europie południowo-wschodniej.
  3. Oscylacja południowa El Niño (ENSO) – prawdopodobnie jedna z najbardziej znanych telekonekcji związanych z temperaturami w Oceanie Spokojnym. ENSO przechodzi naprzemiennie pomiędzy fazami El Niño, La Niña lub neutralną. Obecnie i przez większość zimy na półkuli północnej spodziewane są warunki sprzyjające fazie La Niña. Zjawisko to jest zazwyczaj powiązane z temperaturami niższymi od sezonowych w Azji Wschodniej, z mniej bezpośrednim wpływem na Europę.
  4. Wir polarny – rozległy obszar niskiego ciśnienia i zimnego powietrza, rotujący wokół biegunów, który słabnie latem, a wzmacnia się zimą. Im silniejszy wir polarny, tym większe prawdopodobieństwo, że zimne powietrze pozostanie nad biegunami (w naszym przypadku nad biegunem północnym), a nie przemieści się w kierunku średnich szerokości geograficznych. Jednak tej zimy wir polarny zaczął się ze słabszą niż sezonową siłą – co budzi obawy o częstsze fale chłodu w Europie.

Zima zapowiada się nieco cieplejsza niż zwykle

Uwzględniając powyższe czynniki oraz najnowsze prognozy sezonowe i subsezonowe, spodziewamy się, że temperatury w Europie będą o 0,5-1,0°C wyższe od średnich zimowych z lat 2018-2024 i o 1,0-1,5°C wyższe względem 2024-2025.

To jest nasz scenariusz bazowy, ale istnieje również alternatywny, z prawdopodobieństwem około 20%, w którym zima okaże się chłodniejsza o ok. 1,2°C, co oznaczałoby temperatury zbliżone do ubiegłorocznych średnich.

Biorąc pod uwagę wyłącznie zależność między temperaturą a zapotrzebowaniem
(z pominięciem działań poprawiających efektywność energetyczną czy zmian strukturalnych spadku/wzrostu popytu), spodziewamy się niższego zapotrzebowania na gaz w porównaniu z poprzednim rokiem – zarówno w Europie, jak i w Azji. Niemniej jednak, wpływ zjawiska La Niña na Azję Wschodnią, może zaskoczyć, przynosząc niższe temperatury.

Możliwe wzrosty cen gazu i energii w grudniu

W Europie najnowsza prognoza sezonowa wskazuje na warunki sprzyjające wystąpieniu zjawisk Dunkelflaute w grudniu, gdy wysokie zapotrzebowanie na ciepło zbiega się z bardzo niską produkcją energii z wiatru i słońca. Takie sytuacje mogą prowadzić do gwałtownych wzrostów cen gazu ziemnego i energii elektrycznej na rynku spot w związku z potrzebą nagłego zwiększenia produkcji w źródłach konwencjonalnych w celu pokrycia zapotrzebowania, które w innym przypadku byłoby zaspokajane przez odnawialne źródła energii.

Przykładowo, 6 listopada 2024 roku silne zjawisko Dunkelflaute doprowadziło do gwałtownego wzrostu cen energii elektrycznej. Średnia cena osiągnęła 231 EUR/MWh, a niektóre ceny godzinowe przekroczyły 800 EUR/MWh. Dni z wysokim zapotrzebowaniem i niską produkcją energii z odnawialnych źródeł, ograniczają również efektywność systemów magazynowania energii (BESS), które w innych warunkach pomagają obniżać ceny w okresach szczytowego zapotrzebowania na energię.

Prognoza dotycząca opadów ma szczególne znaczenie, zwłaszcza dla regionu Europy Południowo-Wschodniej, wrażliwego na warunki hydrologiczne. Oczekiwane – na podstawie najnowszych prognoz – opady powyżej normy sezonowej w tym obszarze byłyby dużą ulgą, ponieważ poziom w zbiornikach wodnych jest najniższy od siedmiu lat.

Na koniec warto podkreślić, że wzajemne oddziaływanie między europejskim a azjatyckim popytem związanym z warunkami pogodowymi ma istotne znaczenie. Potencjalny wzrost zapotrzebowania w Azji mógłby wpłynąć na różnicę w wartości netto LNG między tymi dwoma regionami, a w konsekwencji na przetasowanie dostaw LNG w obu regionach.

Czym są El Niño i La Niña?

El Niño i La Niña to przeciwstawne fazy zjawiska klimatycznego znanego jako Oscylacja Południowa El Niño (ENSO), występującego w tropikalnym rejonie Pacyfiku. Ma ono globalny wpływ na wzorce pogodowe. Faza El Niño charakteryzuje się wyższymi niż przeciętne temperaturami powierzchni oceanu, natomiast La Niña niższymi. Oba zjawiska mogą wpływać na pogodę, pożary, ekosystemy i gospodarki na całym świecie. Epizody ENSO zwykle trwają od 9 do 12 miesięcy, choć czasem przedłużają się nawet do kilku lat. Występują średnio co 2-7 lat.

Vasilis Pappas,

Starszy meteorolog w MET Group. MET Group to zintegrowana europejska firma energetyczna z siedzibą w Szwajcarii posiadająca aktywa i działająca na rynkach gazu ziemnego i energii elektrycznej. MET jest obecna w 21 krajach poprzez spółki zależne, na 32 krajowych rynkach gazu oraz w 44 międzynarodowych hubach tradingowych. Firma zatrudnia 1350 pracowników reprezentujących blisko 60 narodowości. MET posiada duże doświadczenie w eksploatacji aktywów energetycznych – zarówno odnawialnych, jak i elastycznych (konwencjonalnych i niekonwencjonalnych), co pozwala jej w jak najszerszym zakresie wspierać transformację energetyczną.  W 2024 roku skonsolidowane przychody MET Group ze sprzedaży wyniosły 17,9 mld euro, przy całkowitym wolumenie obrotu gazem ziemnym na poziomie 140 mld metrów sześciennych oraz 76 terawatogodzin (TWh) energii elektrycznej.